Mówiąc prosto, jest to zjawisko, które zwykle występuje podczas jazdy samochodem na zimnym silniku. Samochód zaczyna szarpać, szczególnie podczas przyspieszania. To szarpanie może się objawiać jako nagłe przyspieszenia i spowolnienia, które są niezależne od woli kierowcy. Oznacza to, że mimo stałego nacisku na pedał gazu
Czasy silników dwusuwowych, generujących gęste kłęby dymu, dawno minęły. Współczesne samochody objęte są restrykcyjnymi normami emisji spalin, a czystość spalin jest jednym z priorytetów. Mimo to w dalszym ciągu można zauważyć auta, których wydechy wyrzucają spore ilości dymu – czarnego, niebieskiego lub białego. Co oznacza biały dym z rury wydechowej i czy jest się czego obawiać? Czy biały dym z rury wydechowej zawsze oznacza usterkę? Spaliny wydobywające się z układu wydechowego silnika czterosuwowego powinny być przezroczyste. Delikatne zabarwienie jest często widoczne, ale tylko po dokładniejszym przyjrzeniu się. Dotyczy to zarówno silników benzynowych, jak i wysokoprężnych, wokół których narósł mit, że „diesel musi dymić”.W niektórych warunkach biały dym ulatujący z wydechu nie musi oznaczać usterki. Jeśli mamy do czynienia z białym dymem z rury wydechowej przy odpalaniu, podczas wilgotnej pogody i znika po przejechaniu kilku kilometrów, zazwyczaj nie trzeba się obawiać. Najprawdopodobniej jest to jedynie para wodna. Z takim objawem spotkasz się zazwyczaj jesienią oraz zimą, gdy powietrze jest bardzo wilgotne. Układ wydechowy rozgrzewa się do wysokich temperatur, więc zalegająca w nim woda odparowuje tuż po uruchomieniu silnika. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy biały dym towarzyszy cały czas. Co oznacza biały dym z rury wydechowej na ciepłym silniku? Jeśli kłęby dymu są widoczne w lusterkach przez długi czas i nie znikają po przejechaniu kilku kilometrów, rokowania są znacznie gorsze. Nie jest to naturalna sytuacja i nie można jej wytłumaczyć wysoką wilgotnością powietrza. Niestety objaw ten wskazuje na to, że do komory spalania dostaje się płyn sprawnym silniku coś podobnego nie może mieć miejsca, ponieważ kanały cieczy chłodzącej są oddzielone od komory. Jeśli jednak uszkodzona zostanie uszczelka pod głowicą, objawy w postaci białego dymu z rury wydechowej wynikają z faktu, że silnik może spalać płyn chłodniczy. Podobne objawy może dać pęknięcie głowicy lub pęknięcie bloku silnika. Jak stwierdzić uszkodzenie uszczelki pod głowicą? W jaki sposób sprawdzić, czy płyn chłodniczy dostaje się do komory spalania? W pierwszej kolejności sprawdź jego poziom w zbiorniczku wyrównawczym. Jeśli zauważysz wyraźny ubytek, przecieki do komory są bardzo prawdopodobne. Sprawdź przy okazji kolor płynu chłodniczego oraz jego konsystencję. Czarne, tłuste plamy mogą wskazywać na to, że płyn chłodniczy miesza się z olejem silnikowym. To groźna sytuacja, bo pogarsza właściwości jednego i drugiego płynu eksploatacyjnego. Usterka ta może doprowadzić zarówno do przegrzania, jak i zatarcia z najskuteczniejszych sposobów na skontrolowanie szczelności uszczelki pod głowicą jest użycie specjalnego testera. Tester uszczelki pod głowicą zakłada się w miejscu korka chłodnicy i wypełnia specjalnym płynem. Następnie należy uruchomić silnik i zaobserwować barwę płynu. Jeśli uszczelka pod głowicą jest nieszczelna, do układu chłodzenia dostaną się spaliny i spowodują zmianę barwy płynu w testerze. A skoro spaliny dostają się do płynu, jest niemal pewne, że płyn dostaje się również do komory spalania. Przyczyna białego dymu z rury wydechowej jest oczywista. Biały czy niebieski dym z wydechu? Biały dym z rury wydechowej wskazuje na spalanie płynu chłodniczego, ale łatwo go pomylić z tym bladoniebieskim. Niebieski bądź błękitny dym informuje zazwyczaj o innej usterce – o spalaniu oleju. Ma to miejsce wówczas, gdy silnik jest mocno wyeksploatowany i uszczelnienia przepuszczają olej do komory może być uszkodzenie pierścieni tłokowych, cylindrów, gumowych uszczelniaczy zaworowych. Podobne objawy da zapchana odma przewietrzająca skrzynię korbową. Aby wyeliminować tę przyczynę, zbadaj kompresję na wszystkich cylindrach i wykonaj tzw. próbę olejową. Polecamy:
(EDIT) - później się okazało - że ten dym, para leciały RACZEJ z okolic silnika (po przyjeździe, jak otworzyłem maskę było sporo tego dymu). Na szczęście do pracy mam bardzo blisko - 2 minuty po tej akcji, byłem już na miejscu. Po dojechaniu widziałem jak kapie pod spodem płyn chłodniczy.
Specjaliści są zgodni co do tego, że w pełni sprawny diesel nie powinien dymić. Wyjątkiem są sytuacje, w których po spokojnej, równostajnej jeździe na niskich obrotach mocno wciskamy pedał gazu. Normalne jest także puszczenie czarnego „bączka” przez diesla, który dłuższy czas nie jeździł. Trzeba jeszcze dodać, że wspomniane przypadki dotyczą jednostek bez filtra cząstek stałych. Wszystkie inne sytuacje, w których silnik wysokoprężny dymi, mogą świadczyć o awarii. Czarny dym – im wyższe obroty silnika, tym gęstszy – świadczy o tym, że motor nie przepala paliwa. Mogą być to objawy wielu różnych awarii: od niesprawnych wtryskiwaczy, przez paliwo o złej jakości i niesprawny zawór EGR, aż po nieszczelny układ dolotowy. Żeby wykryć, w czym tkwi problem, należy zaobserwować okoliczności, w których auto dymi. Jeszcze inne usterki sugeruje dymienie na niebiesko (lub szaroniebiesko). Zwykle oznacza to, że motor oprócz paliwa spala olej silnikowy, a to już rzuca podejrzenie na: turbinę, nieszczelne pierścienie tłokowe, zużyte uszczelniacze zaworowe lub w najgorszym przypadku ogólne wyeksploatowanie silnika. Równie drogie w naprawie mogą być awarie objawiające się białymi kłębami dymu. Tu najczęściej zawodzi uszczelka pod głowicą lub (w czarnym scenariuszu) sama głowica. NASZA RADA: Nie lekceważcie objawów. Z wypaloną uszczelką, cieknącą turbiną czy lejącymi wtryskami da się jeździć, dlatego wielu kierowców bagatelizuje takie objawy i odkłada w czasie naprawę. Niestety, to szybka droga do poważnego uszkodzenia lub nawet całkowitego zniszczenia silnika.
Za spalanie oleju może odpowiadać nagar na rowkach pierścieni, za stukające popychacze szlam zapychające kanały olejowe. Czarny dym z rury wydechowej często ustępuje po wyczyszczeniu wtryskiwaczy. Właśnie dlatego warto dokładnie zdiagnozować silnik zanim zdecydujemy o poważnej naprawie.
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Ogłoszenie W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. Biały dym z rury wydechowej. Autor Wiadomość kuzior Forumowicz Auto: Outlander II Intense+ 2007 Kraj/Country: Polska Dołączył: 09 Sie 2009Posty: 39Skąd: Łódzkie Wysłany: 12-08-2010, 00:32 Biały dym z rury wydechowej. Witam, Po raz kolejny piszę o swoich problemach na forum. Mam Outlandera II 2007 DiD, 94 000 km. Tym razem jestem bardzo zaniepokojony ponieważ skończyła mi się już gwarancja na auto. W trakcie 3 letniej gwarancji wymienili mi w ASO : turbinę, przewody od turbiny, EGR x 2, głowicę silnika, część wtrysków, amortyzator i inne drobne rzeczy. 2 miesiące temu skończyła się gwarancja i od jakieś czasu zaobserwowałem, ze na zimnym silniku (po nocy lub całym dniu postoju) z rury wydechowej po odpaleniu wydobywa się biały dym. Jest środek lata i nie jest to różnica temperatur. Silnik przez jakiś czas po odpaleniu troche jakby nierówno pracuje, klekocze i ten dym. Trwa to jakieś 30 sekund, no może do 1 minuty. Jak przegazuje to silnik się powoli "uspokaja" i nie ma dymu. Potem , po rozgrzaniu OK, nic już nie dymi, silnik równo pracuje. Auto zawsze normalnie odpala. Pali chyba w normie jak na jazde na krótkich odcinkach, z klimą, głównie po mieście - 10-11 l. W tasie jak nie przekraczam 90km/h nawet 7,5l. Do 120km/h ok. 8,5l. Pytałem już u swojego mechanika ale za dużo możliwości. Jego komputer podpięty pod miśka nic nie pokazuje ale to dla tego ze nie ma softu do diagnostyki Mitsubishi (czy coś takiego). Coś na pewno jest nie tak ale on tego nie zdiagnozuje, musze jechać do ASO. Już się umówiłem na koniec przyszłego tygodnia, bo nie mają czasu teraz. Kazali mi to zbagatelizować jak nie ma ubytku płynu chłodzącego (co miałem i skończyło się wymianą głowicy !), nie mam osadu na korku oleju, nie mam ubytku oleju. Podobno może być to świeca, wtrysk, nawet ten cholerny EGR który 2x już wymieniali na gwarancji, żle ustawiony rozrząd i inne. Nie mam zaufania do serwisu po przejściach ostatniego roku. Prawie trzy miesiące w serwise, nieudolne próby diagnozowania usterki i wymiana różnych części aż się trafi. Nic mnie to nie kosztował poza czasem i nerwami - ale teraz ? Czy macie jakieś doświadczenia z takimi objawami ? Czy w okolicy Łodzi jakiś dobry diagnosta z softem do miśka ? Proszę o pomoc ! wredlin Mitsumaniak Auto: OUTLANDER II Kraj/Country: Polska Pomógł: 2 razyDołączył: 05 Sie 2009Posty: 77Skąd: FG Wysłany: 12-08-2010, 21:37 TURBO _________________Japończyk ze styropianu i dykty . Szantażują Daj spokój albo nie będzie więcej ostrzeżeń. cardorosso Forumowicztektura i dykta Auto: Out Kraj/Country: Polska Dołączył: 19 Cze 2010Posty: 93Skąd: Toruń Wysłany: 13-08-2010, 10:12 jak nie dymi w czasie jazdy na ciepłym to turbo a jak dymi to uszczelka pod głowicą etom[Usunięty] Wysłany: 13-08-2010, 11:23 Re: Biały dym z rury wydechowej. witam Z dieslami mam do czynienia już kilka lat ..... , efekt białego dymu i nierównej pracy pojawia się wtedy, gdy do przewodów paliwowych zasysane jest powietrze i radziłbym pójść tą drogą, i szukać nieszczelności między pompą a filtrami paliwa. Pozdrawiam Gunner Mitsumaniak Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS Kraj/Country: Polska Pomógł: 2 razyDołączył: 23 Sie 2007Posty: 315Skąd: 3city Wysłany: 13-08-2010, 14:10 kuzior napisał/a: Pali chyba w normie jak na jazde na krótkich odcinkach, z klimą, głównie po mieście - 10-11 l. W tasie jak nie przekraczam 90km/h nawet 7,5l. Do 120km/h ok. 8,5l. No to powiem ci ze chyba faktycznie jest cos nie tak. Moj nie bierze wiecej jak 8l w trasie jadac spokojnie w granicach 100km/h ,jakies 6,5-6,8l. Radze zmienic serwis. _________________TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG MAZDA MX-5 GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec 黒トカゲ Bez dachu nad glowa cardorosso Forumowicztektura i dykta Auto: Out Kraj/Country: Polska Dołączył: 19 Cze 2010Posty: 93Skąd: Toruń Wysłany: 13-08-2010, 14:40 Gunner napisał/a: kuzior napisał/a: Pali chyba w normie jak na jazde na krótkich odcinkach, z klimą, głównie po mieście - 10-11 l. W tasie jak nie przekraczam 90km/h nawet 7,5l. Do 120km/h ok. 8,5l. No to powiem ci ze chyba faktycznie jest cos nie tak. Moj nie bierze wiecej jak 8l w trasie jadac spokojnie w granicach 100km/h ,jakies 6,5-6,8l. Radze zmienic serwis. a ja mam średnie spalanie po mieście 13 litrów i nie zauważyłem żadnej awarii wczoraj trasa Radom Warszawa zajęła mi 45 minut i średnie spalanie 10,5 także nie jest źle jak na ten kiosk ruchu Gunner Mitsumaniak Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS Kraj/Country: Polska Pomógł: 2 razyDołączył: 23 Sie 2007Posty: 315Skąd: 3city Wysłany: 13-08-2010, 14:52 cardorosso napisał/a: a ja mam średnie spalanie po mieście 13 litrów i nie zauważyłem żadnej awarii DŻIZAS- jak Rudy 102 _________________TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG MAZDA MX-5 GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec 黒トカゲ Bez dachu nad glowa cardorosso Forumowicztektura i dykta Auto: Out Kraj/Country: Polska Dołączył: 19 Cze 2010Posty: 93Skąd: Toruń Wysłany: 13-08-2010, 15:02 rudy to palił sto na sto ,co się dziwić ciężkie auto z mocą żadną to żeby tym w miarę dynamicznie jeździc trzeba cisnąć i tyle a zresztą nie są jak tak oszczędnymi silnikami jak były kuzior Forumowicz Auto: Outlander II Intense+ 2007 Kraj/Country: Polska Dołączył: 09 Sie 2009Posty: 39Skąd: Łódzkie Wysłany: 18-08-2010, 01:14 Witam, dziś znalazłem u siebie w mieście mechanika z pełna diagnostyką i już trochę wiem. Okazuje się, ze : - czujnik temperatury oleju nie działa - pokazuje cały czas 0 stopni ? - przepływomierz pracuje jak zwariowany, na wykresie ( napięcia ? )raz w dół raz w góre - dopiero na wysokich obrotach się uspokoił - obroty na jednym z cylindrów spadły do 200 na minutę gdzie pozostałe trzymają na 300-330 obr/min. (Brak ciśnienia ?) Muszę zostawić auto na dłużej żeby sprawdzili skąd ten dym. A, dym jest jednak biało-niebieski i ma taki dziwny zapach (jak dla mnie !). Płynu, oleju nie ubywa. Za dużo niewiadomych jak na dziś. Najgorzej będzie jak wyjdzie nieszczelność na cylindrze. Była robiona głowica ale nikt tłoków nie wymieniał. Może jakaś drobna ryska - może coś panowie w ASO sp.....li składając silnik do kupy ? Idzie się załamać. Wszyscy ze mnie łacha drą co za auto sobie kupiłem ! Część wysyła mnie do ASO na naprawę w ramach rękojmi ale to walka z wiatrakami. Zostaje sąd ! Gwarancja się teraz skończyła - kłopoty nie ! Zachciało mi się japończyka z niemiecką duszą ! Ostatnio byłem pod warszawą u gościa z cześciami do Outka i oferował mi silnik z rozbitka za 2500,- ! Ciekawe czy warto ryzykować kupujac coś takiego. Może też taki sam niewypał jak mój ? Pozdr WeinMaster Mitsumaniak Auto: Galant '92 r Kraj/Country: Polska Dołączył: 02 Mar 2006Posty: 157Skąd: Wrocek Wysłany: 18-08-2010, 10:03 ja się zastanawiam właśnie nad Outlanderem tyle że z silnikiem DID MIVEC. Z tego co się dowiadywałem to w Outku będzie dostępny w przyszłym roku, Ciekawe jak będzie się spisywać Japońska konstrukcja diesla. _________________ [ Maniakalny Mitsumaniak ] 13zbyszek13 Forumowicz Auto: 2,0 DID outlander 2009 Kraj/Country: Polska Pomógł: 4 razyDołączył: 12 Lis 2009Posty: 2450Skąd: PL Wysłany: 18-08-2010, 10:18 kuzior napisał/a: Ostatnio byłem pod warszawą u gościa z cześciami do Outka i oferował mi silnik z rozbitka za 2500,- ! Ciekawe czy warto ryzykować kupujac coś takiego. Może też taki sam niewypał jak mój ? Przy takich częściach zazwyczaj jest gwarancja . Po zamontowaniu jeżeli jest coś nie tak możesz zwrócić. _________________MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA mitsu00 Mitsumaniak Auto: VOLVO XC70 AWD '13 Kraj/Country: Sweden Pomógł: 34 razyDołączył: 10 Lut 2009Posty: 4355Skąd: Sztokholm, Szwecja Wysłany: 18-08-2010, 10:21 kuzior napisał/a: Witam, dziś znalazłem u siebie w mieście mechanika z pełna diagnostyką i już trochę wiem. Okazuje się, ze : - czujnik temperatury oleju nie działa - pokazuje cały czas 0 stopni ? - przepływomierz pracuje jak zwariowany, na wykresie ( napięcia ? )raz w dół raz w góre - dopiero na wysokich obrotach się uspokoił - obroty na jednym z cylindrów spadły do 200 na minutę gdzie pozostałe trzymają na 300-330 obr/min. (Brak ciśnienia ?) Muszę zostawić auto na dłużej żeby sprawdzili skąd ten dym. A, dym jest jednak biało-niebieski i ma taki dziwny zapach (jak dla mnie !). Płynu, oleju nie ubywa. Za dużo niewiadomych jak na dziś. Najgorzej będzie jak wyjdzie nieszczelność na cylindrze. Była robiona głowica ale nikt tłoków nie wymieniał. Może jakaś drobna ryska - może coś panowie w ASO sp.....li składając silnik do kupy ? Idzie się załamać. Wszyscy ze mnie łacha drą co za auto sobie kupiłem ! Część wysyła mnie do ASO na naprawę w ramach rękojmi ale to walka z wiatrakami. Zostaje sąd ! Gwarancja się teraz skończyła - kłopoty nie ! Zachciało mi się japończyka z niemiecką duszą ! Ostatnio byłem pod warszawą u gościa z cześciami do Outka i oferował mi silnik z rozbitka za 2500,- ! Ciekawe czy warto ryzykować kupujac coś takiego. Może też taki sam niewypał jak mój ? Pozdr _________________Pozdrawiam Dominik 13zbyszek13 Forumowicz Auto: 2,0 DID outlander 2009 Kraj/Country: Polska Pomógł: 4 razyDołączył: 12 Lis 2009Posty: 2450Skąd: PL Wysłany: 18-08-2010, 10:23 mitsu00 napisał/a: Dostałeś moją wiadomość PW _________________MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA mitsu00 Mitsumaniak Auto: VOLVO XC70 AWD '13 Kraj/Country: Sweden Pomógł: 34 razyDołączył: 10 Lut 2009Posty: 4355Skąd: Sztokholm, Szwecja Wysłany: 18-08-2010, 10:33 13zbyszek13 napisał/a: mitsu00 napisał/a: Dostałeś moją wiadomość PW Nie. _________________Pozdrawiam Dominik cardorosso Forumowicztektura i dykta Auto: Out Kraj/Country: Polska Dołączył: 19 Cze 2010Posty: 93Skąd: Toruń Wysłany: 18-08-2010, 11:50 Mówiłem że to coś z wodą ,jak jest nieszczelny układ dolotowy to wali czarnym dymem Kolego nie pozostaje ci nic innego tylko sąd , jak ja pisze że w tych serwisach pracują sami idioci to nie wierzycie . Dla własnego spokoju kupiłbym drugi silnik i tyle ,jak chcesz mogę podać Ci numer do tunera który załatwia silniki z samochodów testowanych przez EURO NCAP z przebiegami po 100 km a do tego ma rozpiskę które głowice są z tej parti pękającej i tych nie bierze . Wyświetl posty z ostatnich: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Problem występuje dwa,trzy razy w tyg.tzn.sporadycznie i następuje najczęściej na ciepłym silniku po krótkim postoju. Po odpaleniu czasem wydobywa się ciemna chmura z rury wydechowej bardzo gęsta i naprawdę mocno widoczna, po ruszeniu tylko znika i jest ok.
Oceń: / Aktualna ocena: 5 Czy wiesz, że olej w rurze wydechowej i siwy dym, którego występowanie narasta wraz ze zwiększeniem obrotów silnika świadczy o uszkodzeniu turbosprężarki? Poruszając się pojazdem z takimi objawami z pewnością odczuwalny będzie spadek mocy silnika samochodowego. Samochód nie przyspiesza, pomimo wciśnięcie pedału gazu do podłogi. Tak więc najlepszym rozwiązaniem będzie szybkie zakończenie podróży i zlecenie turbosprężarki szczegółowej diagnostyce, ponieważ może się okazać konieczna wymiana turbiny na nowy fabrycznie egzemplarz. Zabarwienie dymu oraz jego objętość zadymienia jest zauważalnym objawem, dzięki któremu możemy mieć jasno określone przyczyny zaistniałej usterki. Jeżeli nasz pojazd dymu długotrwale to należy jak najszybciej dotrzeć do źródeł jego występowania. Biały dym z rury wydechowej na ciepłym silniku może być wynikiem nieszczelności układu chłodzącego, czy też wyeksploatowania uszczelek głowicy. Natomiast biały dym z rury wydechowej przy odpalaniu pojazdu często nie musi być oznaka poważnej awarii. Niekiedy jest to zadymienie naturalne, jeżeli normuje się wraz z ogrzaniem się jednostki napędowej. Jeżeli natężenie dymu zaczyna rosnąć, to znak, że obecna woda w układzie wdechowym, ma właściwości przejścia w stan pary wodnej i nie jest przyczyną wystąpienia tego wyraźnie zauważamy zwiększenie zużycia paliwa i niebieski dym z rury wydechowej przy dodawaniu gazu, to również możemy być pewni uszkodzenia turbiny. Im intensywniejsze niebieskie zabarwienie, tym większa ilość spalanego oleju. Ciecz smarująca, przedostając się przez uszkodzone uszczelniacze, tworzy mieszankę olejowo-powietrzną wędrującą do komory spalania. Jeżeli szybko nie zareagujemy na takie symptomy, to w najbliższym czasie możemy uzyskać awarię jednostki napędowej nazywaną rozbieganiem w rurze wydechowej i siwy dymOlej w rurze wydechowej - plama na podłożuPlama oleju na podłożu, na którym był zaparkowany nasz pojazd, świadczy o wycieku oleju z wydechu. Występowanie oleju w tym miejscu może być spowodowane nie tylko wspomnianą awarią turbosprężarki, ale również zepsutą odmą, która w wyniku zatkania puszcza olej do wydechu. Nie możemy zapomnieć, że zalanie olejem w ilości maksymalnej, czyli ponad wymagany stan również może spowodować ujście oleju do wydechu. W takim przypadku konieczne będzie czyszczenie układu z resztek smaru, a także serwisowe sprawdzenie usterki, która powoduje zaistnienie takiej sytuacji. Specjalistyczna naprawa przy okazji umożliwi przegląd całej turbosprężarki, jak i wszystkich przewodów olejowych, które odpowiadają za przepływ cieczy smarującej w układzie w rurze wydechowej
Volvo V50 2.0D 136KM - Biały dym przy przyspieszaniu lub przeciążeniu. Volvo V50, 2.0 diesel wersja z dpf. Auto dymi na biało, bez znaczenia co do temperatury silnika. Dymi kiedy wyjeżdżam na podjazd garażu pod górkę (bez gazu, na obrotach) oraz przy przyspieszeniu. Olej prawidłowy, nie ubywa nie przybywa.Niewielkie ilości takiego białego dymu to w większości przypadków płyn chłodniczy tu wystarczy jego niewielka ilość żeby było już widać dym. Dlatego nie zawsze zaobserwujesz ubytek płynu chłodniczego. Jak jest tak tylko po odpaleniu to znaczy że może się on przedostawać do komory spalania podczas stygnięcia silnika i później po odpaleniu przez chwilę pojawia się dym. Tak naprawdę ciężkie może to być do zdiagnozowania bo pewnie test na CO2 nic nie wykryje. Ja bym zaznaczył sobie dokładnie poziom płynu na zimnym silniku i obserwował czy np. po miesiącu będzie widać przyczyną nie związaną z płynem z układu chłodzenia jest zjawisko które powstaje podczas odpalenia zimnego silnika gdzie układ wydechowy również jest zimny. Taki dym oznacza wtedy podwyższoną wilgotność spalin. Najczęściej występuje przy niższej temperaturze powietrza i wyższej wilgotności kiedy wydech jest jeszcze zimny. W tym przypadku nie ma się czym napisał(a):Na ciepłym to nieraz naprawdę zakopci konkretnie, nieraz i cały czas podczas jazdy, zapach też nieprzyjemny raczej, czuć spaliny. Jaka może być przyczyna?Przy spalaniu płynu chłodniczego zapach spalin będzie taki dieslu można by było jeszcze zwrócić uwagę na chłodniczkę EGR ale z tego co pamiętam w benzynie EGR nie miał chłodniczki.
Biały śmierdzący dym z rury wydechowej najczęściej świadczy o usterce jednostki napędowej, więc jeśli zauważysz taki objaw w swoim aucie, nie bagatelizuj go. Przyczyny białego dymu z wydechu mogą być poważne. Dlaczego samochód dymi na biało i o czym świadczy taki kolor spalin? Motointegrator.com 27/09/2023 Spis treści:Tematy o tdi dymi biało, VW Jetta 19 TDI dymi przy zapalaniu, 19 TDI dymi niespaloną ropą, Nissan Cabstar - 3.0 tdi dymi po odpaleniu, vw sharan 2001r 1.9 tdi dymi i przedbiera podczas odpalania., 1.9 TDI nie odpala: biały dym przeciek z przewodów kontrolki na desce. Dymienie na biało vw passat b5 fl tdi. Czasami bywa tak, że jeśli pokazuje się co jakiś czas biały dym z rury wydechowej oznaczać to może, że mamy do czynienia z mikropęknięciami w głowicy przez które dostaje się płyn chłodniczy. Do tego powinien jeszcze uciekać płyn z układu chłodniczego, co skutkuje obniżaniem się płynu